Czy karboksyterapia pomaga na cellulit?

Czy karboksyterapia pomaga na cellulit?

Zabieg jest prawie bezbolesny, choć niektórzy lekarze przed wkłuciem igły smarują miejsce wstrzyknięcia kremem znieczulającym. Kilka osób może odczuwać krótkie mrowienie po wstrzyknięciu, ale zabieg trwa zazwyczaj od 15 do 30 minut. Cellulit i inne dolegliwości związane ze słabym krążeniem krwi są częściowo spowodowane brakiem tlenu. Czerwone krwinki przenoszące tlen spieszą się do określonych miejsc i zabierają dwutlenek węgla.

Karboksyterapia redukuje cellulit

Oprócz skuteczności w redukcji cellulitu, karboksyterapia leczy również blizny i rozstępy. Zabieg ten nie jest szkodliwy dla skóry, ale może powodować drętwienie i zaczerwienienie w miejscu wstrzyknięcia. Młodzi pacjenci mogą poddać się temu zabiegowi i niemal natychmiast zauważyć rezultaty. Ponadto karboksyterapia wiąże się z minimalnymi skutkami ubocznymi. Możliwe skutki uboczne to lekkie zasinienie w miejscu wstrzyknięcia, które jednak zanika po kilku dniach. Następnie przez 24 godziny w miejscu poddanym zabiegowi będzie odczuwalne mrowienie i ciepło, ale nie ma powodów do obaw. Po zakończeniu karboksyterapii można powrócić do normalnej aktywności.

Zabieg jest bezbolesny i bezpieczny dla większości typów skóry. Sesje można zaplanować co drugi dzień. Zabieg trwa od 10 do 25 minut na sesję, w zależności od wielkości obszaru. Widocznych rezultatów należy spodziewać się po sześciu do dwunastu zabiegach – fragment ten jest wynikiem badania ekspertów serwisu beautyboxy.pl. Należy jednak pamiętać, że zabieg daje tylko tymczasowe rezultaty i może wymagać wielu zabiegów. Przed zarezerwowaniem zabiegu należy skonsultować się z lekarzem.

Poprawia elastyczność skóry

Proces karboksyterapii zwiększa krążenie krwi w obszarze, w którym jest stosowany. Czerwone krwinki szybko docierają do tego obszaru i pomagają w naprawie elastyczności i pigmentacji skóry. Dwutlenek węgla pomaga również zwiększyć produkcję kolagenu. Cellulit to przebarwienie skóry spowodowane wypukłością podskórnego tłuszczu w głąb skóry. Oprócz przyspieszenia metabolizmu komórkowego, karboksyterapia poprawia elastyczność skóry i pomaga w walce z cellulitem.

Zabieg ten jest szeroko stosowany w Europie i Ameryce Południowej. Zastosowano ją u ponad trzydziestu tysięcy pacjentów, bez żadnych powikłań. Lekarze zalecają przeprowadzenie 10 zabiegów z kontrolnymi wizytami co sześć miesięcy. Sesje trwają zwykle od dziesięciu do dwudziestu minut i mogą być stosowane na twarzy, rękach lub ciele. Zaleca się przeprowadzenie co najmniej ośmiu do piętnastu sesji, które trwają około trzydziestu minut.

Zmniejsza cienie pod oczami Karboksyterapia

działa poprzez poprawę krążenia w organizmie, eliminację złogów tłuszczu i promowanie naprawy kolagenu. Zabieg ten poprawia również stan skóry pod oczami i jest popularną alternatywą dla liposukcji, która może wiązać się z przestojami i ryzykiem. Lekarze zazwyczaj zalecają początkową serię 10 zabiegów, a następnie regularne wizyty kontrolne co sześć miesięcy. Karboksyterapia wykorzystuje dwutlenek węgla, który naturalnie występuje w organizmie, do poprawy krążenia krwi. Zabieg ten poprawia krążenie poprzez zwiększenie ilości tlenu w organizmie, co pomaga skórze zachować elastyczność i blask.

Wstrzykiwanie dwutlenku węgla w skórę pod powiekami powoduje obrzęk w tym obszarze, ale jest bezpieczne i bezbolesne. Poprawia on krążenie krwi poprzez rozszerzenie naczyń krwionośnych. Pomimo minimalnego czasu przestoju, karboksyterapia jest bezpieczna dla prawie każdego. Korzyści płynące z zabiegu to między innymi zmniejszenie cieni pod oczami, dlatego łatwo zrozumieć, dlaczego tak wiele kobiet decyduje się na ten zabieg. Oto kilka za i przeciw.

Jest droga

Karboksyterapia to niedroga metoda leczenia cellulitu. Jest to zabieg nietoksyczny, który w porównaniu z liposukcją ma minimalny czas przestoju. W procesie tym wykorzystuje się dwutlenek węgla, który jest już stosowany w chirurgii laparoskopowej, polegającej na utrzymywaniu nadmuchanego brzucha za pomocą kamery. Chociaż karboksyterapia jest kosztowna, proces ten może pomóc w pozbyciu się cellulitu i poprawie ogólnego wyglądu. Zazwyczaj zabiegi karboksyterapii wymagają od siedmiu do dziesięciu sesji.

Karboksyterapia jest skutecznym zabiegiem przeciwstarzeniowym, który wspomaga metabolizm organizmu i poprawia perfuzję. Jest ona bezpieczna i opłacalna dla znacznej części pacjentów. Działanie zabiegu polega na wprowadzeniu dwutlenku węgla, czyli CO2, przez maleńką igłę. Następnie pobudza on produkcję kolagenu, co sprawia, że skóra wygląda zdrowiej i młodziej. Dodatkową zaletą jest to, że zabieg jest niedrogi i dostępny w wielu klinikach.

Jest niewygodny

Jeśli rozważałaś karboksyterapię w walce z cellulitem, prawdopodobnie zastanawiałaś się, czy jest to dobre rozwiązanie. Zabieg polega na wstrzykiwaniu dwutlenku węgla do komórek tłuszczowych, co powoduje ich pękanie i rozszerzanie się. Proces ten jest bezpieczny i skuteczny i często stosuje się go w połączeniu z liposukcją, aby poprawić efekt kosmetyczny. Ale czy karboksyterapia w przypadku cellulitu to rzeczywiście wszystko, za co się ją podaje?

Sesja karboksyterapii powoduje uczucie rozgrzania lub swędzenia, ale jest ono zazwyczaj krótkotrwałe. Zabieg trwa zwykle od 15 do 30 minut i jest wykonywany ambulatoryjnie. Zabieg opiera się na teorii, że słabe krążenie krwi jest częściowo odpowiedzialne za cellulit, rozstępy i ciemne plamy pod oczami. Gdy naczynia krwionośne nie funkcjonują prawidłowo, komórki nie mogą wchłaniać tlenu i dwutlenku węgla. Dlatego też, gdy czerwone krwinki docierają do określonej części ciała, pojawiają się złogi tłuszczu.

To nie jest trwałe

Długoterminowe wyniki stosowania karboksyterapii w leczeniu cellulitu są nadal niepewne. Może ona zmniejszyć cellulit, ale występuje krótkotrwały okres przestoju i nie ma trwałego efektu. Efekty karboksyterapii są jednak tymczasowe, utrzymują się przez co najmniej pięć do sześciu miesięcy. Stanowią one jednak realną opcję dla osób, które nie są w stanie samodzielnie zlikwidować cellulitu.

Oprócz związków chemicznych zawartych w celulazie, dermatolog może przeprowadzić zabieg, wprowadzając igłę pod skórę. Urządzenie to usuwa włókniste przegrody i pobudza produkcję kolagenu w trakcie gojenia. Karboksyterapia jest alternatywą dla laserów, a zamiast nich wykorzystuje się w niej gazowy dwutlenek węgla. Zabieg nie jest trwały, może powodować siniaki i dyskomfort. Ponadto efekty zabiegu są tylko tymczasowe i konieczne jest odbycie kilku sesji w trakcie trwania problemu.

Podobne tematy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top